Po urlopie ciężko powrócić do normalnego życia, choć moje teraz postawione na głowie, wcale nie normalne. Rozpoczynam nowe życie. Na początku nie będzie łatwe, jednak dam radę. Muszę, dla tych których kocham .
Robótkowo będzie teraz pewnie skromniej, a może nie ?
Wreszcie i moja Ulik doczekała się na kolczyki
Robótkowo będzie teraz pewnie skromniej, a może nie ?
Wreszcie i moja Ulik doczekała się na kolczyki
kolejną spinkę
i woreczek na nową biżuterię
Ładniutkie Ulik na pewno zadowolony:)
OdpowiedzUsuńcudowne i takie delikatne .
OdpowiedzUsuńZadowolona, wreszcie są wakacje i może nosić jakie chce kolczyki nie tylko sztyfty jak w szkole.
OdpowiedzUsuńNajbliżsi kochający dają ogromną siłę,dla nich można góry przenosić.Trzyma kciuki.
OdpowiedzUsuńWidzę,że różyczkę zwalczyłaś,fajna taka "rozkwitnięta",ja takie zbite robię.Ulikowi tez luz potrzebny,a co.
frywolitka to coś czego nigdy nie próbowałam, ale bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś znajdę ciut czasu :)
Cudne kolczyki.
OdpowiedzUsuńSama też próbuję frywolitki i obecnie poszukuję takich małych koralików.
takie delikatniutkie twe wytworki i te kolorki letnie :):)
OdpowiedzUsuń