1

Korzystam ze znaku towarowego „Drzwi do lasu” dzięki uprzejmości Pani Bogumiły Zdanowicz, prowadzącej działalność w zakresie wytwarzania biżuterii.

2

Zapraszam do zapoznania się z jej twórczością pod adresami:

4

Witam serdecznie. Jeśli serfując w sieci trafiłaś właśnie tu, to znaczy, że jak ja interesujesz się frywolitką i koralikami. Jeśli jesteś zainteresowany/a zostaw ślad w komentarzach. Zapraszam do bezpośredniego kontaktu ze mną: zgraynka@gmail.com.

niedziela, 30 grudnia 2012

Wcięte świąteczne

Nie wiem jakim cudem , ale mój post z piernikami i życzeniami świątecznymi skasowałam. Chciałam tylko wersje roboczą usunąć, a zginęło wszystko :-( 
Do zdjęć dołączam 
 przepis na szybkie i pyszne pierniczki 
Więc jeszcze raz moje i Ulci  pierniczki tegoroczne i nasze wcześniejsze tfory szopkowe i domkowe . 





Gwiazdka

Jeszcze jedna gwiazdka frywolitkowa zdążyła zawisnąć na choince.


czwartek, 20 grudnia 2012

Anielsko

Zawisną na choince, niech dobro niosą  tym do których trafiły.



środa, 19 grudnia 2012

choinkowe zawieszki

 kiermasz świąteczny w szkole i nasze na ten kiermasz drobiażdżki
w tym roku praca samodzielna córy , mama tylko pomagała



niedziela, 16 grudnia 2012

Jeszcze choinki.........

Słowo choinka odmieniłam już w tym miesiącu tyle razy, że mogło się znudzić.......


Ale troszkę rodzajów  powstało , każdy inny , coś je dzieli , choć to jedno słówko łączy.



Ostatnia  do której instrukcje znalazłam  na YouTube





czwartek, 13 grudnia 2012

Choinki filcowe

Takie obrazki całkiem przypadkowo udało mi się zrobić.
 Zdjęcia robione komórką, w ostatniej chwili, już zapakowanych 
i spakowanych choinek, ale chciała uwiecznić moje  pierwsze tego typu prace.











poniedziałek, 10 grudnia 2012

W srebrzystych szarościach

Powstał jakiś czas temu jako próba przeplatanej frywolitki. Ambitnie wzięłam się za wykańczanie masy zaczętych , w połowie porzuconych lub nie wykończonych projektów.  Na ile mi zapału starczy zobaczymy ;-) Przewrotnie pociesza mnie , gdy czytam na innych blogach , że nie tylko ja tak mam . 
Pierwsza skończona biżuteryjka  poniżej.



czwartek, 6 grudnia 2012

Co raz bliżej święta.......

Szyję z pomocnikami filcowe zawieszki, troszkę już tego powstało, troszkę się rozdało, ale najważniejsze, że  przyjemność sprawia .








To ja Ulcia córcia mamusi, ja też pomagałam.

Pierwszy wpis mojej córci i pierwsza  choinka 



sobota, 1 grudnia 2012

Świątecznie

Od miesiąca choinki produkuje, nie sama i nie jest to  mój  pomysł. Jednak w jakiejś mierze do wykonania 150 takich cacek się przyczyniłam. Na szczęście finito bo pod koniec nie było to tak przyjemne jak na początku.  Za to jest  satysfakcja , bo cel szczytny.










Czapka nie bardzo mi pasowała i wykonanie  nie do końca było zadowalające , do tego rozmiar troszkę zbyt duży, więc jest mniejsza i wreszcie prezentuje ją właścicielka. Tak to bywa jak się nie ma wprawy, a ja za ciosem idę i kolejną czapkę robię .




niedziela, 4 listopada 2012

W oczekiwaniu na zimę

Zimno się zrobiło, nawet śnieg w październiku mieliśmy. Czapkę z effcinego przepisu ( opis czapkidla córci popełniłam, teraz szyjogrzej do niej dorabiam . Córcia zadowolona , a to najważniejsze.




niedziela, 28 października 2012

Jesienne liście

Frywolitkowo cieniutko, czasu mi notorycznie i systematycznie brakuje , więc choć wisior jeszcze nie skończony ...... już prezentuję .Jakieś anioły powstały, ale zniknęły błyskawicznie,  obiektyw ich nie zobaczył, niestety.




Czas ucieka niepostrzeżenie, jesień zawitała, a w tym roku piękna, słoneczna kolorowa. Z córcią zachwycamy się barwami na ile czas pozwoli.





Liście na niedzielnym spacerze zebrane przerobiłyśmy na bukiety 







Na 1 listopada na  cmentarz wieniec na znicz powstał







jesień w parku , przyznacie, że piękna