1
Korzystam ze znaku towarowego „Drzwi do lasu” dzięki uprzejmości Pani Bogumiły Zdanowicz, prowadzącej działalność w zakresie wytwarzania biżuterii.
2
Zapraszam do zapoznania się z jej twórczością pod adresami:
4
Witam serdecznie. Jeśli serfując w sieci trafiłaś właśnie tu, to znaczy, że jak ja interesujesz się frywolitką i koralikami. Jeśli jesteś zainteresowany/a zostaw ślad w komentarzach. Zapraszam do bezpośredniego kontaktu ze mną: zgraynka@gmail.com.
Super ankarsy... :D Robiłaś ze schematu czy z głowy?
OdpowiedzUsuńTaka zdolna nie jestem, krok po kroku jest tu
OdpowiedzUsuńhttp://maranciaki.pl/forum/viewtopic.php?t=8821&postdays=0&postorder=asc&start=0
Od kilku dni czytam, podziwiam i dziwię się, że wcześniej tego nie znalazłam.
No właśnie od jakiegoś czasu obserwuję to forum i zakochałam się w formach 3D.szczególnie takich jak teraz zrobiłaś.Powiedz,czy trudne jest takie wplatanie koralików?Bardzo bym chciała tak umieć.
OdpowiedzUsuńDla mnie opis jest tak jasny, że udało mi się zrobić. Koraliki szydełkiem nakładałam. Choć nie za pierwszym razem wyszło , a i te, teraz zrobiłabym lepiej ;)
OdpowiedzUsuńpiekny :)i jak do kreacji pasuje
OdpowiedzUsuńPiękny ten komplet. Też mi się bardzo podobają frywolitki 3D. Na pewno zrobiłaś furorę taką oryginalną i wyjątkową biżuterią. Ja bym chyba cały czas na Ciebie patrzyła ;)))
OdpowiedzUsuńDo sukienki faktycznie pasował.
OdpowiedzUsuńFurory nie zrobiłam :(
OdpowiedzUsuńMiła jesteś Beatko
Przepraszam,że Cię tak zamęczam pytaniami,ale zdradź jeszcze proszę czy te kolczyki są robione na igle czy czółenkiem?
OdpowiedzUsuńElu nie zamęczasz, robiłam czółenkiem. Jakoś igła odłożona, a mi poręczniej teraz czółenkiem.
OdpowiedzUsuńNie wypada mi źle pisać o gościach, ale żeby nie zauważyć takiej pięknej biżuterii...
OdpowiedzUsuńTo teraz mi na ambicję weszłaś.Igły nie mam i nigdy nie próbowałam.Muszę się tylko w koraliki zaopatrzyć i zmierzę się z nimi.Dzięki i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBeatko
OdpowiedzUsuńe tam starsiejsza ciotka, panna młoda zgrabna, piękna, zjawiskowa, ściągała zauroczone spojrzenia. Sama z zachwytem na bajkową księżniczkę patrzyłam.
Eli jak coś nie będzie szło pisz, ja dwa kolczyki pocięłam, zanim mi coś wyszło.
OdpowiedzUsuńKoralików ja akurat nie kupuję, mam całe pudełko starych zdezelowanych, odkładanych przez lata, teraz jak znalazł :)
śliczne kolczyki przestrzenne muszę spróbować ./.
OdpowiedzUsuń